Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Nie da się ukryć – przepraszać trzeba umieć. W tym artykule pokażemy Ci, jak powiedzieć „przepraszam” po angielsku w każdej sytuacji. To umiejętność, którą opanowujemy już na początku naszej przygody z językiem angielskim
Jeśli uczysz się angielskiego od podstaw – w tym przepraszania – sięgnij po praktyczne wsparcie. Angielski. Przewodnik językowy to książka, która wprowadzi Cię w najważniejsze tematy codziennego życia i nauczy, jak posługiwać się językiem w realnych kontekstach.
Zanim przejdziemy do konkretnych zwrotów, zatrzymajmy się na chwilę nad tym, dlaczego warto umieć powiedzieć „przepraszam” po angielsku.
Typowy Brytyjczyk ma w zwyczaju często przepraszać. Nieraz robi to nie tylko wtedy, kiedy się źle zachowa, lecz także gdy przypadkiem lub nie ze swojej winy przysporzy komuś kłopotów bądź znajdzie się w niezręcznej sytuacji. Przeprosi na przykład wtedy, kiedy się z kimś zderzy, ale też, o dziwo, gdy ktoś przypadkowo wpadnie na niego, tak jakby prosił o wybaczenie za wejście komuś w drogę.
Odruch przepraszania wystąpi także, kiedy w tym samym czasie co inna osoba będzie chciał przejść przez drzwi albo wejść do windy, lub jeżeli w sklepie zorientuje się, że ktoś za nim stoi i ma ochotę obejrzeć tę samą rzecz.
Tego typu sytuacji jest mnóstwo, dlatego nigdy nie wstydź się powiedzieć w Wielkiej Brytanii sorry. To bardzo mile widziane słowo!
Skoro wiemy, że przepraszać po angielsku warto (a czasem wręcz trzeba), sprawdźmy, jak robić to dobrze. Różne sytuacje wymagają różnego tonu. Czasem trzeba przeprosić z powagą, a innym razem wystarczy rzucić: Oops, my bad!.
* I can only offer… (Mogę jedynie zaoferować…)
* Please accept my sincere apologies. (Proszę przyjąć moje najszczersze przeprosiny.)
* This won’t happen again. (To już się nie powtórzy.)
* I take the blame / responsibility. (Biorę na siebie winę / odpowiedzialność.)
* Put the blame on me. (Zwal winę na mnie.)
* I’m extremely / terribly / ever so / really sorry. (Jest mi niezwykle / okropnie / niezmiernie / naprawdę przykro.)
* That was wrong / terrible / unacceptable / selfish / cruel of me. (To było niewłaściwe / okropne / nie do przyjęcia / samolubne / okrutne z mojej strony.)
* My bad / fault! (Moja wina!)
Bonus kulturowy: Brytyjczycy mają jeszcze jeden ciekawy sposób wyrażania niezadowolenia: tutting. To subtelne mlaśnięcie (jakbyś powiedział(a) „tut”), które oznacza: „ej, nie wypada”. Może pojawić się np. w odpowiedzi na wpychanie się do kolejki albo stanie po lewej stronie ruchomych schodów. Czyli: zero awantury, ale wiadomo, że nie jesteśmy zadowoleni.
Zwrot I’m sorry może być pomocny w wyrażaniu współczucia, np. gdy ktoś przechodzi przez trudny czas. Ten i podobne zwroty przydadzą się nie tylko w sytuacjach towarzyskich, lecz także w korespondencji czy rozmowach formalnych.
* I’m so sorry for your loss. (Jest mi bardzo przykro z powodu twojej straty.)
* Please accept my condolences. / My condolences. (Proszę przyjąć moje kondolencje.)
Skoro „przepraszam” po angielsku może mieć tyle odsłon, jak się tego nauczyć i nie pomylić tonu? Oto kilka praktycznych sposobów:
Angielski. Przewodnik językowy to książka stworzona z myślą o tych, którzy chcą wreszcie zacząć mówić po angielsku – naturalnie i bez stresu. Niezależnie od tego, czy dopiero zaczynasz naukę, czy uczysz się od lat, ale wciąż brakuje Ci swobody w codziennych rozmowach, ta publikacja pomoże Ci przełamać barierę językową. Książka prowadzi Cię krok po kroku, ucząc logicznego budowania wypowiedzi na podstawie praktycznych przykładów i życiowych sytuacji.
Zamiast klasycznego podejścia opartego na gramatycznych regułkach i listach słówek, książka korzysta z tzw. dróg językowych – intuicyjnych schematów, strzałek i językowych „znaków drogowych”, które pokazują, jak naturalnie tworzyć zdania. Znajdziesz tu 35 rozdziałów opartych na codziennych kontekstach, tysiące przydatnych zwrotów, dziesiątki ilustracji, 200 angażujących ćwiczeń i testy sprawdzające postępy. To świetna propozycja dla osób uczących się samodzielnie, wzrokowców i wszystkich, którzy chcą mówić po angielsku swobodnie i logicznie.
Skoro już wiesz, jak powiedzieć „przepraszam po angielsku”, warto też nauczyć się dobrze zaczynać rozmowę. Bo zanim będzie „sorry”, najczęściej jest „hello”! Zajrzyj do naszego artykułu „Nie tylko Good morning – dzień dobry po angielsku i inne zwroty rozpoczynające rozmowę” i sprawdź, jak naturalnie rozpocząć konwersację – bez stresu i z uśmiechem.
Pozwól, by codzienne rozmowy po angielsku stały się dla Ciebie czymś naturalnym!