Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Gramatykę francuską znasz całkiem dobrze i podstawowe francuskie słówka nie są Ci obce? A mimo to masz problemy z komunikacją w codziennych sytuacjach? To nic strasznego! Wielu początkujących, a nawet średnio zaawansowanych uczących się francuskiego zmaga się z tym wyzwaniem. Nauka gramatyki i słownictwa jest bardzo ważna, ale nie jest celem samym w sobie. Służy ona nadrzędnemu celowi nauki języka: komunikacji.
Znając już język francuski na poziomie średnio zaawansowanym jesteśmy w stanie zrozumieć sporą część wypowiedzi pisemnych w codziennych artykułach, prostych książkach czy w Internecie. Kiedy jednak słyszymy Francuza, który mówi do nas na ulicy, zdarza się, że nasza pewność siebie spada.
Francuzi słyną z tego, że mówią dość szybko. A ich język potoczny różni się znacznie od standardowego francuskiego, którego uczymy się w szkołach bądź z podręczników. Warto poznać kilka reguł, które rządzą językiem potocznym, by nie dać się zaskoczyć i swobodnie rozmawiać z osobami francuskojęzycznymi!
W języku francuskim zwyczajowo wyróżniamy trzy najważniejsze rejestry językowe:
Język potoczny może być bardziej familier bądź mniej, w zależności od kontekstu, środowiska i sytuacji. Niekiedy przechodzi w slang (fr. argot), który jest szczególnie rozpowszechniony wśród uczniów, ludzi młodych bądź mieszkańców przedmieść (banlieues).
Najważniejszym wyznacznikiem tego, z jakim rejestrem mamy do czynienia, jest słownictwo, którego używa się w danych sytuacjach komunikacyjnych. Przyjrzymy się teraz kilku przykładom słówek, które występują tylko w języku potocznym (familier), a których odpowiedniki w języku standardowym na pewno już znasz. Obok słówek podane zostaną przykłady ich użycia w zdaniach.
Słówko to bardzo przypomina angielskie book, zatem nie powinno sprawić dużych kłopotów w zapamiętaniu.
Ce bouquin est génial ! – Ta książka jest świetna!
J’ai pas encore lu ce bouquin-là. – Nie przeczytałem/am jeszcze tej książki.
Bagnole można używać zarówno we Francji, w Belgii, jak i w Szwajcarii.
Désolé, je peux pas t’emmener à l’école, ma bagnole est en panne. – Sorry, nie mogę cię podwieźć do szkoły, moja bryka jest zepsuta.
W języku polskim znamy słowo „barak”. Używa się go na określenia budynku, który nie prezentuje się najpiękniej i jest zaniedbany. Po francusku słówko to również ma takie znaczenie, ale może ono określać także jakikolwiek dom.
Quelle vieille baraque ! – Co za stary barak!
Marc vit dans une super baraque ! – Marc mieszka w super chacie!
Słówko to jest bardzo praktyczne, szczególnie dla miłośników i miłośniczek zakupów! Czasownik zwrotny se fringuer oznacza wystroić się tak, jakby się szło na imprezę. Jest to również wyrażenie należące do języka potocznego.
Bah, faut que j’aille acheter des fringues. J’ai absolument rien à me mettre ! – No, muszę kupić sobie jakieś ciuchy. Nie mam zupełnie co na siebie włożyć!
J’suis choqué par comment tu t’es fringuée hier soir. – Jestem w szoku, jak się wczoraj wystroiłaś.
Pozytywnie, oczywiście!
Pewnie nie raz miałeś/miałaś już dosyć słówka aimer. Bywa ono nadużywane przez początkujących uczących się języka francuskiego.
Kiffer pochodzi z języka arabskiego, który coraz częściej zaznacza swoją obecność, szczególnie w żargonie młodzieżowym. Wiąże się to oczywiście ze sporym odsetkiem populacji potomków imigrantów pochodzenia arabskiego. Mają oni m.in. ogromny wpływ na rozwój współczesnej francuskiej sceny hip-hopowej.
Je te kiffe trop! – Tak bardzo Cię kocham!
Je kiffe cette pièce – Uwielbiam ten kawałek
J’en ai assez ! J’ai tant de boulot que j’suis crevé quand je rentre enfin à la baraque. – Mam dość ! Mam tyle roboty, że jestem wykończony, gdy wracam w końcu na chatę.
Je kiffe mon boulot. – Uwielbiam swoją pracę.
Jak pewnie udało Ci się zauważyć, w zdaniach przeczących powyżej pominięte zostało słówko ne. Nie, nie jest to przypadkowy błąd. Językiem potocznym nie tylko rządzą inne zasady leksykalne, ale również gramatyczne. Jedną z nich jest to, że pomija się często ne, zostawiając samo pas lub zaimek nieokreślony pełniący funkcję przeczenia.
J’ai pas le temps maintenant !– Nie mam teraz czasu !
J’ai rien à dire à ce moment-là – Nie mam w tym momencie nic do powiedzenia
Podobne „pominięcie” ma miejsce w przypadku takich wyrażeń jak il faut (trzeba/należy) oraz il y a (jest/są/znajduje się/znajdują się). W języku mówionym często możemy usłyszeć formy skrócone faut oraz y a. Przykładowo:
Faut que je m’en aille tout de suite. – Muszę zaraz iść.
Y a que des assiettes dans le placard, je vois. – Widzę, że w szafce są tylko talerze.
Pamiętaj, że zasada ta tyczy się tylko francuskiego języka potocznego, mówionego. A więc pisząc oficjalny tekst, wypracowanie do szkoły, bądź odbywając rozmowę o pracę, nie możesz pominąć ne w przeczeniach albo słówka il w konstrukcjach bezosobowych!
W rozmowie z przyjaciółmi jest to jak najbardziej akceptowalne. Czasami wręcz wskazane. I sprawia, że Twój francuski jest bardziej naturalny i potrafisz balansować między różnymi rejestrami. To ostatnie jest prawdziwą sztuką i świadczy o bardzo dobrej znajomości języka!
Jeśli zależy Ci na tym, by dogadać się po francusku w każdej sytuacji, a zwykłe rozmówki nie są dla Ciebie interesujące, Preston przygotował dla Ciebie książkę, która pokaże Ci, jak używać języka francuskiego w codziennych sytuacjach komunikacyjnych.
Być może obawiasz się, że w sklepie nie będziesz wiedzieć, jak zapytać o cenę albo o zwrot towaru. A w restauracji użyjesz złego słówka i zabrzmisz niegrzecznie – to już nie kłopot!
Francuski w tłumaczeniach. Sytuacje A2/B1+ to podręcznik dla frankofilów, którzy cenią sobie żywą rozmowę i realne interakcje z innymi ludźmi. Teoria służy tutaj praktyce, a nie na odwrót.
Książka podzielona jest na 55 rozdziałów, które traktują o różnych sytuacjach życia codziennego, z którymi możesz się spotkać będąc we Francji. Zakupy w supermarkecie, wizyta u lekarza czy w biurze podróży to tylko kilka z sytuacji, które opracowane zostały w naszym podręczniku. Z książki możesz korzystać wybiórczo, ucząc się tego, co Ci w danym momencie potrzebne. Albo kompleksowo, traktując ją jako podręcznik do nauki komunikacji w języku francuskim.
W każdym rozdziale znajdziesz listę zdań do tłumaczenia na język francuski, w której zawarte są najważniejsze francuskie słówka i konstrukcje. Pomogą Ci one dostosować Twój język do danej sytuacji. Słuchając załączonych do książki nagrań, nie będziesz się zastanawiać, czy na pewno dobrze wymawiasz zdania, które widzisz przed sobą.
To doskonały sposób, by ćwiczenie francuskiej wymowy połączyć z praktycznym wykorzystaniem języka. Ćwiczenia praktyczne sprawdzą, jak dobrze przyswojony został przez Ciebie dany temat. Dadzą Ci także okazję do tworzenia własnych, kreatywnych wypowiedzi w języku francuskim.
Niekwestionowaną zaletą tego wydawnictwa jest ujęcie, poza informacjami językowymi, francuskich ciekawostek kulturowych. Pozwolą Ci one lepiej wejść w świat francuskojęzyczny i odkryć jego tajemnice. Nauka języka bez zrozumienia kultury, w której jest on osadzony, to trochę jak czytanie książki z innej epoki bez znajomości kontekstu historyczno-kulturowego, w którym została ona napisana.
Jak widzisz, komunikacja w języku to nie tylko treść, ale również sposób, w jaki chcemy ją wyrazić. Jeśli jesteś na poziomie A2 bądź wchodzisz dopiero w poziom średnio zaawansowany, warto poznać kilka standardowych wyrażeń czy słownictwo, które będą Twoim kołem ratunkowym w konkretnej sytuacji.
Z książką Francuski w tłumaczeniach. Sytuacje nauka francuskiego jest nie tylko prosta i skuteczna, ale również przyjemna i zachęca do tego, by coraz lepiej dogadywać się po francusku. Opanowanie podstawowych zwrotów i słówek potrzebnych Ci na co dzień pozwoli Ci następnie na przełączanie się między różnymi rejestrami języka – potocznym, oficjalnym, literackim etc.
Oczywiście, ucząc się na początku poznajemy tzw. „ładny język”, a więc standard. Szybciej opanujemy również język literacki niż potoczny, mówiony, który wymaga od nas pewnej praktyki i pozwolenia sobie na błędy, a nawet gafy. Te jednak nie zawsze muszą jednak skończyć się tragedią, można je także obrócić w żart. Trening w końcu czyni mistrza! Nauka języka to długi proces, który wymaga wielopoziomowej strategii. Pamiętaj jednak, że najważniejsze to mówić po francusku! Dla Prestona mówienie jest złotem.