Physical Address
304 North Cardinal St.
Dorchester Center, MA 02124
Nie ma to jak dobrze rozpoczęta rozmowa. Każdy dobry dialog zaczyna się od… no właśnie – powitania. Czy dzień dobry po angielsku to zawsze good morning? Niekoniecznie! Temat powitań i pożegnań potrafi zaskoczyć, ze względu na mnogość zwrotów, których możemy użyć. Właśnie dlatego przygotowaliśmy lekki, praktyczny przewodnik z solidną dawką językowej wiedzy i odrobiną humoru. Jeśli zaczynasz naukę angielskiego i szukasz praktycznego wsparcia, koniecznie zajrzyj do książki „Angielski. Przewodnik językowy”. A teraz…let’s go!
Bo trudno przeprowadzić udaną rozmowę bez… jej rozpoczęcia! Powitania po angielsku to cos więcej niż tylko good morning czy hello – to klucz do zrobienia dobrego pierwszego wrażenia.
Skoro wiemy już, że warto znać wiele różnych wyrażeń, to przejdźmy do konkretów. W świecie angielskich powitań panuje swoista językowa etykieta. Innych wyrażeń użyjesz w banku, innych w pogaduszkach z sąsiadem, a jeszcze innych podczas rozmowy z kolegą, z którym widzisz się po latach.
Wbrew pozorom Hello stranger! to powitanie, którego użyjemy jedynie w stosunku do dobrych, dawno niewidzianych znajomych.
Zauważ, że w języku codziennym możemy pominąć przymiotnik good w zestawionych tu pozdrowieniach. Zabrzmi to bardzo naturalnie.
No dobrze, powiedziałeś/aś już hi!. Co dalej? Wkracza król rozmów anglosaskich – small talk. Jest uprzejmy, powierzchowny, ale i… obowiązkowy!
Small talk jest ważną częścią kultury brytyjskiej oraz amerykańskiej. Przykładowo, jeśli podczas powitania nie spytasz o to, jak ktoś się miewa, może to zostać odebrane jako nieuprzejme. Takie pytanie zadaje się każdemu, z kim wchodzimy w interakcję.
Zauważ, że chociaż w pytaniu How are the kids? nie pojawił się zaimek your (Twój/Twoje itd.), to został dodany w tłumaczeniu. Jest to konieczne, bo w zdaniu tym wystąpił przedimek określony the. Wskazuje on, że chodzi nam o konkretne dzieci, w tym przypadku – o dzieci rozmówcy.
Pamiętaj, że How do you do? jest formalnym grzecznościowym zwrotem, na który zawsze odpowiada się tymi samymi słowami: How do you do?
Pytanie z rodzaju How are you? (Jak się masz?) nie powinno być traktowane jako coś, na co trzeba szczegółowo odpowiadać, ale jako wyraz życzliwości. Stanowi raczej sygnał, że rozmówca jest do Ciebie przyjaźnie nastawiony. Na pytanie tego typu wystarczy więc odpowiedzieć krótko, a potem podziękować i dodać: And you? (A Ty?) lub How/What about you? (A u Ciebie?).
Na przykład: I’m doing great, thank you / thanks! And you? (Mam się świetnie, dziękuję/dzięki. A Ty?). W dalszej części artykułu znajdziesz small talkowe odpowiedzi.
Anglik zapyta, jak się masz i co wtedy? Wypada coś odpowiedzieć. I nie chodzi o 15-minutową opowieść o życiu. Wystarczy krótko i z uśmiechem!
Na koniec warto odejść w dobrym stylu – tak jak zaczęliśmy. Pożegnania po angielsku też mogą być różnorodne. Wybór należy do Ciebie! Możesz zabrzmieć miło, zabawnie, uprzejmie albo po prostu powściągliwie. Wszystko zależy od kontekstu. Przed Tobą wachlarz możliwości:
Wykrzyknienie See you around! dosłownie znaczy Do zobaczenia w pobliżu / w okolicy!. Używamy go, żegnając się z kimś, z kim najpewniej niedługo się zobaczymy. Przykładowo: pracodawca żegna się ze współpracownikiem, z którym rozmawiał podczas przerwy na kawę. Każdy z nich udaje się do innej części budynku, w której pracuje. Być może nie natkną się już na siebie tego dnia, choć istnieje szansa, że jednak się spotkają, więc naturalniej zabrzmi właśnie zwrot See you around!.
Znasz to uczucie, kiedy uczysz się zwrotu, powtarzasz go sto razy… i gdy wreszcie nadarzy się okazja, by go użyć, w głowie pojawia się kompletna pustka? Spokojnie – nie jesteś sam/a! Żeby powitania po angielsku weszły Ci w krew, potrzebujesz czegoś więcej niż tylko listy słówek – kontekstu, emocji i zabawy.
Znasz te książki do angielskiego, które są pełne tabel, regułek i… braku życia? My też takie widywaliśmy. Dlatego stworzyliśmy Angielski. Przewodnik językowy, bo to coś zupełnie innego!
To wymarzona pozycja dla każdego, kto zaczyna naukę angielskiego lub wraca do niej po przerwie. Jest stworzona dla osób znających angielski na poziomie podstawowym i średnio zaawansowanym. Dla tych z nas, którzy chcą uczyć się w praktyce i nauczyć się mówić po angielsku – tak, by od razu używać tego języka w prawdziwym życiu.
Książka zawiera:
To książka, która uczy nie tylko słówek, lecz przede wszystkim radzenia sobie w różnych sytuacjach.A przecież dokładnie tego potrzebujesz, jeśli chcesz wiedzieć, kiedy powiedzieć good morning, a kiedy lepiej rzucić What’s up?.
Zajrzyj tutaj i przekonaj się, jak ciekawie może wyglądać Twoja codzienna przygoda z językiem:
👉 Angielski. Przewodnik językowy
Jeśli znasz powitania, pożegnania i small talk po angielsku, zyskujesz coś więcej niż tylko słowa. Zdobywasz też śmiałość, by mówić! To właśnie te krótkie zwroty otwierają i kończą rozmowy, a Tobie dają poczucie językowej pewności i kulturowego obycia.
Jeśli ten temat Cię zaciekawił, koniecznie sprawdź inne nasze artykuły. Dowiedz się:
Czas na angielskie czasy!
Borrow czy lend? Angielskie pułapki językowe
Kolory po angielsku – jak uczyć dzieci z książką „Angielski dla dzieci. Trening językowy”?
Wtorek z angielskim słownictwem: poznaj nazwy zawodów i używaj ich swobodnie
Poniedziałek z gramatyką: odkryj magię stopniowania przymiotników!